Tegoroczne ćwierćfinały piłkarskiej Ligi Mistrzów zapowiadają się niesamowicie ciekawie. Co ważne, prawie każda para nie ma zdecydowanego faworyta i ciężko jest typować kto przejdzie do następnej rundy. Przyjrzyjmy się bliżej wszystkim parom ćwierćfinału Ligi Mistrzów 2022/2023.
Real Madryt – Chelsea
W pierwszej parze zmierzą się najbardziej utytułowany zespół w historii rozgrywek, a zatem Real Madryt oraz zawodząca w tym sezonie Chelsea. Drużyna z Hiszpanii ma apetyt na obronę tytułu najlepszej ekipy w Europie, a jej linia ofensywna wzbudza prawdziwy postrach wśród obrońców rywali. Benzema, Vinicius Junior i Rodrygo będą utrudniać życie defensorom z Londynu. Ponadto, w drużynie występują wiecznie głodni sukcesu Kroos i Modrić. Wydaje się, że przebudowywana ekipa Chelsea nie ma dużych szans w starciu z Realem, ale to jest piłka, a zespół Chelsea, który spisuje się fatalnie w lidze musi postawić wszystko na jedną kartę.
Inter Mediolan – Benfica Lizbona
To starcie wydaje się być najmniej medialne, co nie oznacza, że okaże się być najmniej ciekawych. Benfica może okazać się czarnym koniem tegorocznych rozgrywek. Spisuje się świetnie w rodzimej lidze i może postawić wszystkie siły na walkę o Ligę Mistrzów. Inter walczy o wicemistrzostwo Włoch, ale ostatnia forma tej ekipy nie napawa optymizmem. Drużyna z Mediolanu nie wygrała żadnego meczu od 15 marca. Pomimo tego w jej składzie występują takie gwiazdy jak Lukaku, Correa, Dzeko czy Brozović, których stać na sprawienie niejednej niespodzianki.
Manchester City – Bayern Monachium
Pojedynek Manchesteru City z Bayernem wydaje się być najciekawszą ze wszystkich par ćwierćfinałowych. Drużyna a Anglii, która zajmuje drugie miejsce w swojej lidze może się skupić na rywalizacji w Europie. Jej młody, ale niezwykle niebezpieczny napastnik Haaland ma ochotę na pierwszy w swojej karierze triumf w Lidze Mistrzów. Wspierany przez takich piłkarzy jak De Bruyne, Grealish, Bernardo Silva oraz Rodri stanowi potężne zagrożenie dla planów Bayernu. Drużyna z Bawarii musi się skupić zarówno na grze w lidze, jak i w pucharach, przez co eksperci upatrują faworyta w ekipie z Anglii.
AC Milan – SSC Napoli
W tym sezonie w ćwierćfinałach opisywanych rozgrywek występują aż trzy zespoły z Włoch. W jednej z par zmierzą się Milan z rewelacyjnym Napoli. Wydawać by się mogło, że drużyna Piotra Zielińskiego powinna sobie poradzić z Milanem. Jak pokazało ostatnie starcie obu ekip rzeczywistość jest zgoła odmienna. Zespół z Mediolanu wygrał aż 4-0, a z doskonałej strony pokazali się tacy gracze jak napastnik Leao oraz pomocnicy Diaz i Saelemaekers. Wielu ekspertów twierdzi, że był to tylko wypadek przy pracy, a ekipa z Neapolu ma olbrzymią szansę na triumf w tegorocznych rozgrywkach. W ich opinii drużyna Napoli stanowi najsilniejszy kolektyw w całej Europie, który jest zbudowany z takich gwiazd jak Zieliński, Rui, Di Lorenzo, Oshimen oraz nieobliczany Gruzin Kvaratskhelia. Ciężko wskazać wyraźnego faworyta tego włoskiego pojedynku, który zapowiada się niezwykle ciekawie.